Świat | Współpraca regionalna |
|
|
Fiasko obrad Światowej Organizacji Handlu
|
|
|
Obrady Światowej Organizacji Handlu w Cancun, toczące się w temacie dalszej liberalizacji handlu, mającej ożywić światową gospodarkę, skończyły się niepowodzeniem. Podczas obrad uwidoczniły się trudności i obawy państw wysoko rozwiniętych z dokonaniem pewnego wysiłku na rzecz partnerów słabiej rozwiniętych. Stanowisko to wynikało, w znacznym stopniu, z recesji w państwach wysokorozwiniętych.
Państwa słabo rozwinięte domagały się zawieszenia dopłat do rolnictwa i szerszego otwarcia bogatych rynków na ich towary. Z kolei bogate państwa domagały się obniżek cła na sprzedaż samochodów do tych państw, jak na przykład Indie, dalszych ułatwień inwestycyjnych oraz likwidacji prawa antytrustowego. Spór powstał również pomiędzy Europą i USA, które domagały się obniżenia europejskich subwencji rolnych.
Obrady udowodniły, że państwa rozwinięte muszą się liczyć z państwami biedniejszymi, się jak Brazylia, która stanęła na czele 22 państw domagających się obniżenia subwencji rolnych. Dotacje rolne w Europie, Ameryce i Japonii wynoszą około 1 miliarda $US dziennie, destabilizując gospodarki państw południa.