Powrót | 1 strona Forum | Zarządzanie | Eksport | Linki | Autorzy Kontakt Szukaj |
|
« | Eksport |
« | Unia Europejska |
« | MŚP |
« | Artykuły |
· | Informacje |
· | Informacje archiwum |
· | Przewodnik po Unii |
· | Aktualności krajowe |
· | Top www |
· | Informacje branżowe |
Artykuły informacyjne z kraju i ze świata |
Powrót |
: Polska | Innowacyjność |
2005 :: Innowacyjność w powijakach - badania PARP |
Z zakończonych niedawno badań innowacyjności w małych i średnich przedsiębiorstwach, przeprowadzonych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości wynika, że 55% MSP (według ich właścicieli i menedżerów) - to firmy nowoczesne i innowacyjne. Równocześnie na pytanie dotyczące liczby posiadanych komputerów 64% mikro przedsiębiorstw odpowiedziało, że nie posiada żadnego komputera. Około 33% badanych firm deklaruje, że w ostatnich dwóch latach wprowadziło innowacje organizacyjne (21%) i produktowe (18,3%).
Firmy te zatrudniają od 6 do 9 pracowników, znajdują się w dużych miastach i kierowane są w większości przypadków przez osoby z wyż-szym wykształceniem. Powodem wprowadzenia innowacji są potrzeby rynku, chęć powiększenia zysku i obniżenia kosztów produkcji oraz sprostanie konkurencji.
Autorzy badań zadali też pytanie dotyczące licencji. Okazało się, że 84% mikro firm nie posiada żadnych licencji, a na pytanie o współpracę z placówkami naukowymi (jednostki badawczo-rozwojowe, wyższe uczelnie i centra transferu technologii) 97% respondentów odpowiedziało, że nie utrzymuje takiej współpracy. Zaledwie 1,2% badanych deklaruje, iż zamierza w przyszłości prowadzić, lub zlecić prace badawczo – rozwojowe. Czynnikiem wyróżniającym firmy, które mają zamiar współpracować z placówkami naukowymi jest ich lokalizacja w pobliżu dużych miast o wysokiej atrakcyjności inwestycyjnej i to, że są kierowane przez osoby z wyższym wykształceniem.
Główną przyczyną nie wprowadzania innowacji w badanych firmach jest brak środków finansowych oraz specyfika rynku i produktów, które - według respondentów - nie wymagają ponoszenia tego typy nakładów.
Związek między „dobrym samopoczuciem” przedsiębiorców, a rzeczywistą sytuacją firmy jeśli chodzi o stopień nowoczesności i innowacyjności - stwierdziła podczas prezentacji wyników badań dr Agnieszka Tokaj–Krzewska, dyrektor Zespołu Programowania i Ewaluacji PARP - jest raczej niewielki, jednak stopień innowacyjności jest skorelowany z poziomem wykształcenia menedżera lub właściciela firmy; im wyższe posiada on wykształcenie, tym częściej kierowana przez niego firma wprowadza innowacje.
Podkreślając znaczenie zaprezentowanych badań - Krzysztof Gulda, dyrektor Departamentu Innowacyjności Ministerstwa Gospodarki i Pracy poinformował, że ich wyniki wykorzystane zostaną w przygotowaniu programu na lata 2007 –2013.
Niektórych wyników badań, np. odnoszących się do współpracy mikro firm z placówkami naukowymi nie można – według K.Gduli - odczytywać jako coś negatywnego. Ta grupa firm, jeśli będzie poprawiać swoją innowacyjność to nie koniecznie przez bezpośrednią współpracę z jednostkami naukowymi i finansowanie programu badań. Nie można stawiać wszystkim przedsiębiorstwom tych samych wymagań. Inne możliwości mają mikro firmy, inne firmy małe, średnie i duże. Wraz ze wzrostem przedsiębiorstwa i jego efektywności rośnie jego skłonność do podejmowania ryzyka, także w zakresie innowacyjności.
Ważne jest, by obok budowania zaufania „na linii” przedsiębiorca - administracja publiczna, budowano też zaufanie wewnątrz środowiska biznesu, w którym, jak słusznie zauważono w dyskusji - nie zawsze występuje wola dzielenia się doświadczeniami i łączenia wspólnych działań, chociażby we współpracy z jednostkami naukowymi. Z drugiej strony widzimy ewidentną korelację, i to też wynika z badań, że im bardziej innowacyjna firma tym większa rentowność.
Potwierdzeniem tego są koordynowane przez NOT programy celowe dla małych i średnich firm. Dotychczas zarejestrowano już 700 takich projektów, z których zrealizowano 150, a w toku realizacji jest dalszych 400. Każdy z projektów dofinansowanych kwotą 150-160 tysięcy zł daje dwa dodatkowe miejsca pracy i znaczący przyrost zysków. Problemem jest natomiast brak środków na etap wdrożenia, a więc na zakup maszyn i urządzeń.
Podczas dyskusji towarzyszącej prezentacji zwracano uwagę na potrzebę szeroko pojętej edukacji, szczególnie dla małych firm. Służyć temu mają różnorodne przedsięwzięcia PARP, np. konkurs „Polski Produkt Przyszłości”, Klub Innowacyjnych Przedsiębiorstw, Polskie Platformy Technologiczne oraz interaktywne formy szkolenia, obejmujące takie tematy jak: zasady ubiegania się fundusze strukturalne, przygotowanie biznesplanu, oraz badanie rynku.
Wszystkie te inicjatywy, łącznie z zaprezentowanymi badaniami, mają na celu podnoszenie na wyższy poziom procesów innowacyjnych, zwłaszcza w małych i średnich przedsiębiorstwach. Jak przypomniano - Polska znajduje się na przedostatnim miejscu pod względem innowacyjności (całych gospodarek) w Europie. Tuż przed Turcją, a daleko za starymi i nowymi krajami UE. Wskaźnik ten dla Polski wynosi 0,14, a dla Finlandii 0,75 i Szwecji 0,76. Jeśli nie chcemy się wlec w ogonie innowacyjności, to musimy zintensyfikować działania w tym procesie.
Czynnikiem, który ma pomóc w jego przyspieszeniu ma być długo oczekiwana ustawa o wsparciu działalności innowacyjnej .Niestety z przyczyn urzędniczo - formalnych prace nad nią znajdują się w martwym punkcie. Dopiero ostatnie dni przynoszą bardziej optymistyczne sygnały z Wiejskiej, wskazujące na to, że ruszą one z miejsca i że wkrótce ustawa zostanie uchwalona.
PARP |
Powrót |
1 strona Powrót Góra strony Napisz do nas |