Powrót Home 1 strona       Forum | Zarządzanie | Eksport | Linki | Autorzy       Napisz do nas Kontakt     Szukaj w Exporterze.pl Szukaj


Usługi
« Forum
· Promocja
· Uczelnie
· Absolwenci
· Forum online
· Informacje
· Aktualności
· Ogłoszenia
· Formularz

  Blog  
Powrót
Polityka
     Biednemu wiatr w oczy wieje.

Polska

Kończy się rok 2005. To dobry czas na podsumowania.

Do największych naszych sukcesów ostatnich lat zaliczyłbym wejście Polski do Unii Europejskiej. Nie chodzi mi o korzyści ekonomiczne, które nie są pewne, ale o aspekt kulturowo - cywilizacyjny.

Natomiast największą naszą porażką jest tłumienie rozwoju przedsiębiorczości, choćby poprzez absurdalnie wysokie miesięczne opłaty. Zrezygnowanie z tych wpływów do budżetu nie będzie łatwe dla rządu. Szkoda, że nikt się nad tym nie zastanowił, przed prywatyzacją dochodowych polskich firm. No cóż biednemu wiatr wieje w oczy.

Polska rośnie w siłę, Polacy ubożeją. Tak generalnie Bank Światowy podsumował ostatnie lata rozwoju naszego kraju. Poniżej przedstawiam, krótkie streszczenie tych badań przedstawione przez "Trybunę".

W ciągu czterech lat liczba Polaków, którzy żyją za mniej niż dwa dolary dziennie, wzrosła prawie o pół miliona - z 760 tys. w 1998 r. do 1,2 mln w 2002 r. W tym samym czasie z 23 do 27 proc. wzrósł odsetek Polaków żyjących za mniej niż 4,3 dolara dziennie - alarmuje "Trybuna".

Te dane z ogłoszonego raportu Banku Światowego sytuują Polskę jako obszar rosnącej biedy. Tymczasem w pozostałych krajach Europy ubóstwo maleje. GUS, który za granicę ubóstwa przyjmuje dochód ok. 370 zł miesięcznie na osobę, podaje, że w 1998 r. takich osób było w Polsce 5,6 proc., a w 2002 r. - już ponad 11 proc.

Statystycznie Polska rośnie w siłę, lecz nie wszyscy ludzie żyją dostatniej. Mimo wzrostu gospodarczego bezrobocie, które w 1998 r. wynosiło 10,7 proc., w styczniu 2006 roku przekroczyło poziom 19 proc. Autorzy raportu BŚ napisali; "W Polsce bieda wywołana jest głównie rosnącą różnicą pomiędzy tymi, którzy pracę mają, a tymi, którzy jej nie posiadają".

Eksperci Banku Światowego zwracają uwagę, że w Polsce wciąż nie zmniejsza się liczba tzw. biednych pracujących, czyli ludzi, którzy mimo stałego zatrudnienia zarabiają zbyt mało, żeby zaspokoić swoje potrzeby. Ich dochód nie przekracza 700 zł na rękę.


05-12-26 Krzysztof Drupka

 

Home 1 strona               Powrót Powrót               Góra strony Góra strony               Adres - Telefon - Faks - E-mail Napisz do nas