Powrót Home 1 strona       Forum | Zarządzanie | Eksport | Linki | Autorzy       Napisz do nas Kontakt     Szukaj w Exporterze.pl Szukaj
« Rynki
« Lista targów
« Unia Europejska
« Afryka
« Ameryka Pn
« Ameryka Pd
« Australia
« Azja
« Europa

  Rynki zagraniczne.  

Powrót

:: Uzbekistan05-02-20
     Polska - Uzbekistan :: Strategiczne partnerstwo

Uzbekistan

Rozmowa z IKROMEM NAZAROWEM – pierwszym sekretarzem Ambasady Republiki Uzbekistanu w Polsce

Stosunki polityczne między Polską a Uzbekistanem układają się coraz lepiej, tymczasem współpraca gospodarcza wciąż nie nadąża za potrzebami i potencjalnymi możliwościami obu krajów. Dlaczego tak się dzieje?

Zanim odpowiem na to pytanie pragnę stwierdzić, że istotnie, stosunki między naszymi państwami układają się bardzo dobrze, co wiąże się m.in. z bliskimi i serdecznymi kontaktami prezydentów oraz konstruktywną i przyjazną współpracą parlamentów i rządów. Uzbekistan traktuje Polskę jako strategicznego partnera w Europie Środkowej i Wschodniej. Równocześnie deklaruje gotowość reprezentowania interesów Polski w centralnej Azji. Niestety, poziom stosunków gospodarczych nie odpowiada poziomowi stosunków międzypaństwowych. Wynika to z syndromu odległości. Na szczęście syndrom ten traci na ważności. Biznesmeni ustanawiają takie formy współpracy, w których odległość nie gra zasadniczej roli. Decydująca jest ich przedsiębiorczość i odpowiednia infrastruktura prawno-finansowa. To dzięki nim obroty handlowe między naszymi krajami wykazują w ostatnich latach tendencję wzrostową, choć w dalszym ciągu nie zadowalają żadnej ze stron. W 2002 roku wyniosły 56 mln USD, w 2003 - 58 mln, a w ciągu 9 miesięcy 2004 roku ok. 40 mln USD. Wszystko wskazuje na to, że w całym 2004 roku przekroczą znacznie poziom poprzedniego roku. Głównym czynnikiem, wpływającym na wzrost dynamiki obrotów handlowych z zagranicznymi kontrahentami, są bardzo korzystne warunki inwestowania w Uzbekistanie.

Na czym one polegają?

Przede wszystkim na stosowaniu ulg podatkowych. I tak np. jeżeli powstaje wspólne przedsiębiorstwo z udziałem kapitału zagranicznego, którego wartość przekracza 30% - zniżka podatku dochodowego wynosi 50%. Jeśli eksport tego przedsiębiorstwa przewyższa 30% produkcji, przyznawane są dodatkowe ulgi. Są one również udzielane firmom, które uruchamiają produkcję na bazie miejscowych surowców. Zgodnie z dekretem Prezydenta Republiki z 20 czerwca 2003 roku, przedsiębiorstwa z kapitałem zagranicznym, specjalizujące się w produkcji odzieży, zwolnione były z wszelkich obciążeń, z wyjątkiem podatku od wartości dodanej. Ulgi stosowane są także w opłatach celnych, m.in. przy wwozie urządzeń inwestycyjnych oraz towarów przeznaczonych do własnego użytku. Szczególne przywileje uzyskują firmy zagraniczne prowadzące prace badawcze związane z poszukiwaniem nafty i gazu. Zachętą do rozwijania biznesu w naszym kraju jest ponadto krótki okres rejestracji firmy. Trwa tylko 14 dni, a jeżeli rejestracja dotyczy rolnictwa, to jest on jeszcze krótszy. Warto wspomnieć, że w Uzbekistanie działa obecnie 12 polsko-uzbeckich przedsiębiorstw. Aktualnie powstaje firma typu joint venture założona przez Budimex i Uzbek-Turist, powołana do budowy i eksploatacji hoteli. W ciągu ostatnich 6 miesięcy otwarto przedstawicielstwa 3 polskich firm i 2 firmy typu joint venture. Są to Zakłady Przemysłu Tekstylnego, które zajmują się nadrukami na koszulkach oraz Międzynarodowe Centrum Medyczne. Wartość tej ostatniej inwestycji wyniesie 20 mln USD. Z ciekawymi projektami wystąpiły m.in.: firma Solaris-Bus z Poznania - producent autobusów i ambulansów, Famed z Żywca - producent urządzeń medycznych, firma Agreco - która zajmuje się produkcją ziemniaka nasiennego i firma Contraktus, która dostarczać będzie maszyny rolnicze.

W jakich branżach upatruje Pan największe szanse współpracy?

Wieloletnie doświadczenie wskazuje, że nasi obywatele dobrze pamiętają polskie farmaceutyki, kosmetyki i meble, ale dziś to nie wystarcza, trzeba wyjść poza krąg tradycyjnych wyrobów. Dlatego według nas, największe możliwości występują w takich branżach jak budowa maszyn i urządzeń rolniczych, przemysł chemiczny (nawozy sztuczne, lakiery i farby, wyroby z gumy, chemia gospodarcza, kosmetyki), przetwórstwo rolno-spożywcze (soki, dżemy, mrożonki), aparatura medyczna i kompleksowe wyposażenie szpitali, chemia nieorganiczna, poszukiwanie nafty i gazu, modernizacja przedsiębiorstw, produkcja materiałów budowlanych i usługi budowlane. Dziedzina, która stanowi niezwykle atrakcyjną płaszczyznę współpracy, to przerób bawełny. Uzbekistan sprzedaje za granicę 70% tego surowca w stanie naturalnym. Tymczasem naszym dążeniem jest przetwarzanie go w kraju i eksport gotowych wyrobów. Myślę, że polscy przedsiębiorcy dysponujący nowoczesnymi technologiami mają tu duże pole do działania. Połączenie trzech elementów - taniego surowca i taniej siły roboczej z nowoczesną techniką powinno przynieść korzyści obu stronom.

Polska udzieliła Uzbekistanowi kredytu – jakie są jego losy?

Udzielony nam kredyt wynosi 30 mln USD, w tym 15 mln na warunkach preferencyjnych i 15 mln na warunkach komercyjnych. Ten pierwszy przeznaczony jest na techniczne wyposażenie szkół zawodowych i uczelni w pomoce naukowe. Kontrakty podpisywane w ramach przyznanego kredytu zawierane są wyłącznie z firmami polskimi i dotyczą polskich produktów. W ramach kredytu komercyjnego „Budimex” zbuduje w Bucharze kompleks hotelowo - gastronomiczny, a „Bumar”, przeprowadzi rekonstrukcję zakładu chemicznego. Po podpisaniu wszystkich kontraktów rozpoczniemy rozmowy na temat uzyskania dalszych 40 mln, w tym 10 mln na służbę zdrowia, 10 mln na rolnictwo, a pozostałe 20 mln na rozwój małych i średnich przedsiębiorstw.

W ubiegłym roku miała miejsce w Taszkencie Polska Wystawa Narodowa, zorganizowana przez Centrum Promocji Krajowej Izby Gospodarczej i Fundację Teraz Polska – jak Pan ocenia jej rezultaty?

Było to ogromne przedsięwzięcie, w którym wzięło udział ponad 70 podmiotów gospodarczych, nawiązano liczne kontakty biznesowe i podpisano kontrakty m.in. na dostawę sprzętu technicznego dla szkół i wspomnianą już modernizację kombinatu chemicznego. Wystawa była dużym wydarzeniem dla naszej społeczności. O ile do tej pory głównie polscy przedsiębiorcy jeździli do Uzbekistanu, to ostatnio obserwujemy wizyty uzbeckich biznesmenów w Polsce. Właśnie niedawno przebywała w Krakowie delegacja naszych środowisk gospodarczych, która poszukiwała partnerów do stworzenia firmy typu joint venture. Cenną inicjatywą w stosunkach polsko-uzbeckich jest idea tworzenia domów handlowych. Ich zadaniem ma być pomoc w nawiązywaniu bezpośrednich kontaktów gospodarczych, organizacja spotkań i misji gospodarczych, prezentacja firm i dostarczanie wszechstronnej informacji o warunkach współpracy. Dobrą okazją do pogłębienia kontaktów handlowych między polskimi i uzbeckimi przedsiębiorcami będzie udział naszych firm w wiosennych targach przemysłu tekstylnego w Poznaniu.

Jak się orientuję, współpraca, o której rozmawiamy, obejmuje także obszary wykraczające poza sferę gospodarki.

Istotnie. Właśnie 6 grudnia 2004 roku podpisane zostało porozumienie o współpracy między miastami Bekabad i Ostrowiec Świętokrzyski. Obejmie ona wymianę doświadczeń związanych z funkcjonowaniem samorządów oraz rozwojem społeczeństwa obywatelskiego. Przewiduje się m.in. wzajemne wizyty dzieci, młodzieży, przedsiębiorców, przedstawicieli nauki i kultury.

Dlaczego akurat te miasta?

Stało się to nieprzypadkowo. Kiedy przedstawiciele Ostrowca wyrazili gotowość współpracy z podobnym miastem w Uzbekistanie, od razu pomyśleliśmy, że może być nim Bekabad posiadający podobną liczbę mieszkańców (ok. 90 tysięcy) i podobną strukturę społeczno-gospodarczą. W obydwu tych ośrodkach największymi zakładami są przedsiębiorstwa hutnicze, co nadaje im szczególny charakter. Jak wynika z pierwszych kontaktów, dobór tych miast był trafny. Ich gospodarze przypadli sobie do serca, o czym świadczą szerokie plany współpracy przyjęte w czasie niedawnego pobytu delegacji Ostrowca Świętokrzyskiego w Bekabadzie. Warto podkreślić, że w Uzbekistanie jest szczególny klimat dla takich przyjaznych kontaktów. Nasze społeczeństwo składa się ze 100 grup etnicznych, w związku z tym liczy się nie kolor skóry i narodowość, lecz to, jakim jest się człowiekiem. Szacunek, jakim się cieszy kilkutysięczna grupa Polaków zamieszkujących w naszym kraju, daje podstawę sądzić, że tego typu kontakty będą się rozwijać i w ten sposób przybliżać nasze narody, ich kulturę i tradycje.

Czy wstąpienie Polski do Unii Europejskiej utrudnia współpracę dwustronną?

Nie tylko nie utrudnia, lecz odwrotnie - pomaga w jej rozwoju. Dlaczego? Dlatego, że jak już wspomniałem, traktujemy Polskę jako strategicznego partnera, który będzie się bił także o nasze interesy. Wprawdzie członkostwo Polski w UE zmusiło obie strony do rewizji niektórych umów, ale zdecydowana większość z nich pozostaje w mocy. W tej chwili pracujemy nad nowym porozumieniem z Polską, jako członkiem UE, które chcielibyśmy podpisać w pierwszym kwartale bieżącego roku. Pragnę przy tej okazji zaznaczyć, że Uzbekistan posiada od lat dobre stosunki z całą UE, oparte na zasadach Układu o Partnerstwie i Współpracy z 1996 roku. Utrzymuje też partnerskie stosunki z Międzynarodowym Funduszem Walutowym, Bankiem Światowym, Europejskim Bankiem Odbudowy i Rozwoju, Azjatyckim Bankiem Rozwoju i innymi organizacjami międzynarodowymi. Instytucje te aktywnie uczestniczą w rozwoju i modernizacji naszego życia gospodarczego i społecznego. Wystarczy powiedzieć, że np. granty i kredyty w dziedzinie medycyny osiągną w latach 2004-2006 sumę ok. 240 milionów dolarów. Jestem przekonany, że współpraca z Polską stanie się ważnym ogniwem tego procesu, dlatego rok 2004, rok wstąpienia Polski do UE, był udanym startem również w zakresie pogłębienia i zwielokrotnienia współpracy między naszymi krajami.



Rynki Zagraniczne

Powrót

Home 1 strona               Powrót Powrót               Góra strony Góra strony               Adres - Telefon - Faks - E-mail Napisz do nas